Dzień dobry to ja Cynamon,
Szczerze mówiąc to kolejny raz próbuję Was przekonać, że naprawdę warto mnie adoptować.
Ja bardzo czekam na Człowieka. Duża ilość kotków wywołuje u mnie lekką irytację, a ja tego nie ogarniam, więc mam taki osobny pokój gdzie sobie grzecznie siedzę, a jak przychodzą Człowieki na dyżur to puszczają mnie żebym się wybiegał w dużym pomieszczeniu, ale jak już mam dosyć to grzecznie siadam przy drzwiach do "spokojnego pokoju" ślicznie prosząc uroczym spojrzeniem o wpuszczenie.
Ludzi baaardzo lubię, kocham się miziać, ale jak czegoś nie pozwalają to warknę pod nosem aby pokazać swoje niezadowolenie.
Tu jest ok bo dbają o nas ale moje rude serduszko tęskni… dla mnie to po prostu za mało czasu z Człowiekiem.
Pragnę móc wejść na prywatne kolanka, marzę o tym abym mógł Ci o wszystkim opowiedzieć jak wrócisz z pracy, poprosić o smakołyk.
Tak bardzo chciałbym być częścią Rodziny, którą w razie czego to i obronię przed nocnymi strachami i upoluję wszystkie muchy jak zajdzie potrzeba tylko proszę daj mi szansę.
Jeśli chcesz aby zamieszkał w Twoim domku wypełnij ankietę wpisując jego imię, oddzwonimy