Witam Was ja, Rycho!
Mój brat Stasiu pojechał już do swojego domku, a ja nadal sobie czekam w DT. Walizki w razie czego mam spakowane...trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność ? Jestem małym Rozrabiaką, wszędzie mnie pełno i jestem strasznie ciekawski ? Ale przytulić też się przychodzę i głośno mruczę na widok Człowieka ? jeśli chciałbyś mieć w domu Małego Zawadiakę to polecam się do adopcji ❤️