Stasiu

Stasiu, Stachu, Stasiulek, nieważne jak mnie zawołasz, ja zawsze będę. A jak dasz mi smaczka, a najlepiej całe opakowanie smaczków, to już prawie będę cały Twój 😻🐾
Jestem słodkim i grzecznym łakomczuszko-leniuszkiem 😂 Nic, tylko bym spał i jadł, albo jadł i spał. Potem mogę jeszcze troszkę pospać i na końcu zjeść. Po całym dniu tak ciężkiej pracy muszę oczywiście coś zjeść i dobrze się wyspać. Powiem Wam, strasznie dużo mam tych zajęć do wykonania w czasie tylko jednej doby 🙄 No harówka po pachy. Ech....i jeszcze w tzw. międzyczasie szukam sobie domku 💪🏠 Jednym słowem robotny ze mnie kocur 😀

Cieszyn
Fundacja