Krótka

Kika

Pac pac łapką po głowie ? tak witam się z Wami ja Kika ?
Jestem przesłodką szaro-pręgowaną kotką, trafiłam do Kociogrodu  jako około 4 miesięczne kocię. Nie uwierzycie, ale chyba spadłam z nieba, bo pojawiłam się nagle na pewnym osiedlu, taka mała bezbronna przerażona szara kuleczka, bez mamy, bez rodzeństwa… sama jak palec… bardzo płakałam, byłam przerażona i głodna. Zrządzeniem losu, albo właśnie dlatego, że spadłam z nieba ? znalazła mnie pewna dobra dusza i tak trafiłam do Kociogrodu…

Pekaes

Czy wy wiecie co oznacza słowo Pekaes?
Ha myślę, że wszyscy pomyśleliście o czymś innym, niż wolo z naszej kociarni… gdyż im Pekaes kojarzy się z młodym pięknym kocurem, o cudownie świecącej czarnej sierści z bardzo elegancką białą “muszką” pod szyją i wprost powalającym spojrzeniem żółtych ocząt… czyli o Mnie! 

Pogo

Hej Ho, Hej Ho, rozrabiać by się szło!
O cześć hihi ja tak tylko żartowałem, ja i rozrabianie nigdy w życiu ?, jestem po prostu kocim dzieckiem i mam dużo energii…
No ale może się przedstawię, nazywam się Pogo i cały czas się zastanawiam czy to jakieś zdrobnienie od Pogwizdowa skąd przyjechałem czy od tego, że jak byłem młodszy to dużo podskakiwałem z zabawkami w klatce i ciotki w Kociogrodzie się śmiały że poguje ? jeśli wiecie co mają na myśli. 

Tazi

Muuuuuuu….o przepraszam, miało być Mrauuuuu. Jestem Tazi, jeden z wieeeeeelu krówek mieszkających w Kociogrodzie. Albo w zasadzie jeden z krówków, bo w końcu jestem kotem a nie kocicą. Ale do rzeczy. Trafiłem do Kociogrodu jakieś pół roku temu po wypadku. Niewiele z tego pamiętam i tak jest chyba lepiej. W końcu nadszedł czas abym przedstawił się szerszej publiczności, bo w Kociogrodzie wszyscy mnie znają. Wprawdzie niektórzy, mniej doświadczeni Wolo mylą mnie z Płotkiem, ale ja im to wspaniałomyślnie wybaczam. Płotek chyba też.