Szare pręgowane

Rambo

Mam na imię Rambo😻
ale nie używam karabinu, bo moją bronią jest niezaprzeczalny urok osobisty. Widzieliście mój brzuszek? 😍Podobnie jak mój brat Rocky, jestem bardzo towarzyski i tulaśny. Jesteśmy prawie jak dwie krople wody.  Też lubię się przytulać i bawić z moim bratem i innymi kotkami. Śpimy razem, rozrabiamy razem i domagamy się głasków też razem.  Wspólnie z bratem mieszkam teraz w DT, ale możemy już szukać stałego domku. Naskrobałem więc szybciutko mój anons i wysłałem ciociom ze Zwierzogrodu. Z przyjemnością będę grzał Twoje kolana. Nie tylko zimą. 

Rocky

Dzień doberek, jestem Rocky, 😻
Nie Balboa, jestem Rocky Tygrysek  i nie używam pięści, bo moją bronią jest niezaprzeczalny urok osobisty. Poza tym jestem meeeega towarzyski, lubię się przytulać, bawić z moim bratem Rambo i innymi kotkami. Aktualnie mieszkam sobie w DT, ale ostatnio się dowiedziałem że już jestem gotowy na szukanie stałego domku, dlatego od razu wziąłem się do roboty i ogłaszam się całemu światu.             Z przyjemnością będę mruczał komuś do uszka na dobranoc. ❤

Pepper

Heloł,  jestem Pepper.  Malutka, drobniutka Pepper.
Jak byłam bardzo małą koteczką, bardzo się pochorowałam, ale Ciotki się nie poddały. Karmiły mnie strzykawką kilka razy dziennie i się udało 😻 Dlatego, mimo że jestem niewielkich rozmiarów, to duch we mnie potężny 😻 Jestem piękną tygrysiczką i szukam domku.  Takiego wiecie, na zawsze 😻 Jak na dzieciaka przystało, bawię się tym co nawinie mi się do łapki lub nabije na pazurki, ładuję akumulatory jakieś 5 sekund i znów zabawa 😻 To paaaaaaaa......lecę pobiegać 😂😻🐾

Chili

Ostra papryczka, dodająca smaku potrawom?  Nic bardziej mylnego!!! Ja Chili jestem słodki,  hmmm....to może słodka papryczka? Już bardziej pasuje. Jednakże moje imię ma inne pochodzenie. Smaczka dla tego kto zgadnie 😻😂😻
W każdym razie, czekam sobie grzecznie w Kociogrodzie aż mnie ktoś wypatrzy i pokocha. Bo Ciotki i Wujkowie to nas wielbią, ale przydałyby się nowe rzesze fanów 🐈‍😍😉 Jeszcze tylko dodam, że jestem miłym, młodym kotkiem, lubię zabawy, smaczki i jedzonko. 
To paaaaaaa...... czekam z niecierpliwością na Wasze propozycje 😻

Kulka

Molly vel Kulka
Dwojga imion Kocica to właśnie ja. Tygryskowa,  drobna, ale charakterna 😎😺 Kto mnie poznał w Kociogrodzie, ten wie. Tutaj trzeba czasami warknąć bądź syknąć, bo całe to młode, kudłate towarzystwo, kompletnie nie wie jak się zachowywać. Biegają, czasami nawet po ścianach, turlają się, uprawiają zapasy i wyścigi w tunelach. Istny armagedon, zero porządku, więc jak się mam nie denerwować? No jak? Dlatego też szukam domku, w którym w spokoju będę mogła kontemplować otaczający świat, relaksować się i być szczęśliwą.

Forek

No więc cześć, jestem Forek 😸
Taki piękny, koci stworek.
Bardzo wdzięczny za miseczkę, głaski i puchatą poduszeczkę.
Cudem uniknąłem śmierci gdy zostałem wyrzucony na śnieg niczym worek śmieci… Było ciężko ale …znaleźli mnie ludzie, którzy gdzie mnie zawieźć i zgłosić wiedzieli doskonale. I tak trafiłem do Fundacji gdzie zapewniam Ciociom mnóstwo atrakcji. Grzeczny, słodki, kulturalny- mówię Ci kompan ze mnie idealny.
Wyślij proszę na mnie ankietkę i przygotuj smaczną saszetkę 😸 

Emka

Dzień dobry, jestem Emka 🥰
Do Kociogrodu trafiłam całkiem niedawno z koleżanką Eską. Ja jestem ta większa, wiadomix. Jestem jeszcze trochę onieśmielona nową sytuacją, ale jest mi tu dobrze. Mam opiekę, jedzonko i głaski. Bo wcześniej to, wiecie… różnie bywało, ale nie chcę już tego pamiętać. Teraz najważniejsze to co jest przede mną. 😍 

Kika

Pac pac łapką po głowie :D tak witam się z Wami ja Kika 😀

Jestem przesłodką szaro-pręgowaną kotką, trafiłam do Kociogrodu końcem września  jako około 4 miesięczne kocię. Nie uwierzycie, ale chyba spadłam z nieba, bo pojawiłam się nagle na pewnym osiedlu, taka mała bezbronna przerażona szara kuleczka, bez mamy, bez rodzeństwa… sama jak palec… bardzo płakałam, byłam przerażona i głodna. Zrządzeniem losu, albo właśnie dlatego, że spadłam z nieba 😜 znalazła mnie pewna dobra dusza i tak trafiłam do Kociogrodu…

Natka

Witajcie!!!

Nazywam się Natka, zwana pieszczotliwie Nateczką, Natusią, brzmi jakbym była małym drobnym kociaczkiem, ale nic bardziej mylnego - jestem całkiem dorodną kocicą z okrągłym brzuszkiem, bo bardzo lubię sobie dobrze zjeść i pospać. Powiem Wam w sekrecie, że kociogrodzkie ciocie tak na mnie wołają, bo jestem niesamowicie słodka, mam takie piękne wielkie oczy i wyjątkową barwę futra i doprawdy nie mogą wyjść z podziwu, jak to się stało, że wciąż nie mam swojego domku.