Kocur

Peter Parker

Cześć Wam na imię ma Peter Parker !
Pewnie zastanawiacie się skąd takie imię... otóż gdy byłem małym kociakiem uwielbiałem wspinać się po ceglanej ścianie w moim tymczasowym domku, ponoć wyglądałem iście jak spiderman :D

Forek

No więc cześć, jestem Forek 😸
Taki piękny, koci stworek.
Bardzo wdzięczny za miseczkę, głaski i puchatą poduszeczkę.
Cudem uniknąłem śmierci gdy zostałem wyrzucony na śnieg niczym worek śmieci… Było ciężko ale …znaleźli mnie ludzie, którzy gdzie mnie zawieźć i zgłosić wiedzieli doskonale. I tak trafiłem do Fundacji gdzie zapewniam Ciociom mnóstwo atrakcji. Grzeczny, słodki, kulturalny- mówię Ci kompan ze mnie idealny.
Wyślij proszę na mnie ankietkę i przygotuj smaczną saszetkę 😸 

Batman

Czy ktoś tu potrzebuje bohatera ?
Na pewno tak, więc przybyłem do Was prosto z Gotham City bo tam już nastał porządek 😼
Jako bohater nie mam zbyt wielu wymagań. 
Wystarczy, że weźmiesz mnie do swojej bazy, dasz miseczkę z jedzonkiem żebym miał siłę walczyć z różnymi potworami np. tymi co się kryją pod Twoim łóżkiem, weryfikował czy żadne podejrzane typki nie kręcą się po naszym domku ups…sorki po naszej bazie, a jeśli chodzi o moje wynagrodzenie to poproszę głaski i raz na jakiś czas w ramach premii smaczki 😹
Czekam tu na Ciebie z moim bohaterskim potencjałem ❤️❤️❤️

Pekaes

Czy wy wiecie co oznacza słowo Pekaes?

Ha myślę, że wszyscy pomyśleliście o czymś innym, niż wolo z naszej kociarni… gdyż im Pekaes kojarzy się z młodym pięknym kocurem, o cudownie świecącej czarnej sierści z bardzo elegancką białą “muszką” pod szyją i wprost powalającym spojrzeniem żółtych ocząt… czyli o Mnie!

Kisiel

Witajcie człowieki małe i duże!

Dziś przedstawiam się Wam ja! Kisiel! Fajne mam imię nie? :D To skąd się wzięło jest owiane swego rodzaju tajemnicą, niektórzy wolo próbują odgadnąć czy to dlatego że przyjechałem może z Kisielowa? a może dlatego że byłem np. upaćkany jakąś klejącą substancją jak przybyłem do ciotek w Kociogrodzie? A może dlatego że jestem strasznie tulaśny i kleję się do człowieka? Ha wiem to tylko ja i ciotka Aga która to imię mi nadała 😛 Ciekawe czy wy rozszyfrujecie tą zagadkę…

Pogo

Hej Ho, Hej Ho, rozrabiać by się szło!

O cześć hihi ja tak tylko żartowałem, ja i rozrabianie nigdy w życiu :D, jestem po prostu kocim dzieckiem i mam dużo energii…

No ale może się przedstawię, nazywam się Pogo i cały czas się zastanawiam czy to jakieś zdrobnienie od Pogwizdowa skąd przyjechałem czy od tego, że jak byłem młodszy to dużo podskakiwałem z zabawkami w klatce i ciotki w Kociogrodzie się śmiały że poguje 😛 jeśli wiecie co mają na myśli.

Miodek

Hmm Witajcie…

Moje imię brzmi Miodek i sam do końca nie wiem czy wzięło się od kolorku mojego futerka czy od tego że jestem słodki jak miodek właśnie 😀